Murowanie poddasza użytkowego ...
Witam wszystkich zainteresowanych!!
Od dawna już nie pisałem na naszym blogu, bo po zalaniu stropu mieliśmy kilka dni wolnego, tym bardziej że w takich warunkach pogodowych (jesień) strop "wiąże" znacznie dłużej niż latem ...
Poza tym ekipa miała problemy zdrowotne - delikatnie rzecz ujmując - więc i tak nie pracowaliby w komplecie ...
Ściany zewnętrzne poddasza wznoszą się, "szpilki" wtopione w strop oczekują na zalanie ich betonem ...
W sobotę ze szwagrem zakryliśmy większość otworów w murach zewnętrznych (brama garażowa, 3 okna w piwnicy i 2 na parterze) ... została druga brama, okno w kuchni i okno tarasowe!
Mimo moich WIELKICH obaw palety bezpiecznie stoją na 6 dniowym stropie (zaraz po włożeniu palety ekipa roznosiła pustaki po całym stopie aby rozłożyć nacisk na większej powierzchni - i tak nie byłem przekonany do tego rozwiązania, ale majster zapewnił że bierze odpowiedzialność na siebie ...
Zdjęcie jest ze środy rana, więc kolejnym będzie już zdecydowanie więcej widać ...
Więźba gotowa, dekarze mają jedynie nieco poślizgu, dlatego też już nie poganiam ekipy budowlanej, bo i tak mamy czas na "dopieszczenie" murów do 9 listopada ...
Mamy tylko mały problem z dachówką, bo w tym okresie (każdy chce przykryć dach przed zimą) zapotrzebowanie jest o wiele większe i WSZYSTKIE okoliczne hurtownie materiałów budowlanych nie mają "na placu" żadnego rodzaju dachówki - wszystko jest zamawiane u producenta, który ma ok. miesiąca opóźnienia w realizacji zamówień ...
Na razie się nie przejmujemy, mamy jeszcze ok. 3 tygodni czasu na dachówkę, a ostatecznie możemy zrezygnować z ROBEN'a i wziąć CREATON'a (droższa, ale czas oczekiwania wynosi do 2 tygodni) ...
Następny wpis przed weekendem, bo nie mam ostatnio czasu jechać na działkę (ewentualnie późno wieczorem) ...
Pozdrawiam